Dzielimy się drobnymi zmianami w naszym centrum, które choć niepozorne, to jednak zmieniają nasze otoczenie na piękniejsze. Diabeł tkwi w szczegółach – mawiają. Może to niezbyt dobre określenie, ale rzeczywiście cieszymy się z tych drobiazgów i prezentujemy kilka zdjęć. W ostatnim czasie wzbogaciliśmy się o daszek nad wejściem do klasztoru od strony podwórza, o płotek od strony trawnika, nową, bordową flagę i coraz bardziej zieloną trawę na boisku!
Jedyne czego zdjęć nie udało nam się zrobić to czterem malutkim kotom, które czają się z mamą za magazynami na terenie ośrodka… Małe a cieszą 🙂